„Wzorować się na osobie Chrystusa-Dzieciątka to nie znaczy leżeć w pieluszkach i kwilić. Tu chodzi o więź między nami i Bogiem, który jest kochającym Ojcem. Trzeba umieć powiedzieć: nie radzę sobie, Ojcze, pomóż…”
Zachęcamy do lektury artykułu „Bez planu B” który ukazał się na łamach „Gościa Niedzielnego”. Nasze siostry z Czeladzi: s. Borgiasza i s. Fidelis wyjaśniają czym w praktyce jest naśladowanie Bożego Dzieciątka