Karmelitanka bosa św. Maria od Jezusa Ukrzyżowanego zwana „Małą Arabką”, która odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Ducha Świętego, któregoś razu usłyszała słowa Jezusa:
„Jeśli chcesz Mnie znaleźć, poznać i pójść za Mną, wezwij Ducha Świętego, który oświecał moich uczniów i który oświeca wszystkie narody wzywające Go w modlitwie. Zaprawdę, powiadam wam: ktokolwiek zawezwie Ducha Świętego, szukać Mnie będzie, odnajdzie Mnie i przyjdzie do Mnie przez Niego. Delikatne jak kwiat polny będzie jego sumienie, a jeśli to będzie ojciec lub matka rodziny, w rodzinie ich zapanuje pokój, w sercach ich będzie pokój w tym i przyszłym życiu”
„Wszyscy szukają nowości, nawet w nabożeństwach, a zaniedbują tak ważne nabożeństwo do Ducha Świętego. Dlatego są w błędzie i rozterce, nie mają pokoju i światła. Nie wzywa się Ducha Świętego tak, jak powinien być wzywany”.
Prosimy wraz z Maryją, Oblubienicą Ducha Świętego o nowe wylanie darów Ducha Świętego Pocieszyciela na Kościół.
Dzień 9
?Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić? (Dz 2, 1).
Wiemy, że uczniowie po pojmaniu ich Mistrza schronili się w Wieczerniku i pozostawali tam w zamknięciu? Po zmartwychwstaniu Jezusa ten ich lęk nie ustąpił nagle. Ale oto w dniu Pięćdziesiątnicy, kiedy spoczął na nich Duch Święty, ci ludzie wyszli na zewnątrz bez obawy i zaczęli głosić? Niczego się nie lękali, ponieważ czuli, że są w rękach kogoś silniejszego. Tak, drodzy bracia i siostry, Duch Boży, tam gdzie wkracza, rozprasza lęk; daje nam poznać i odczuć, że jesteśmy w rękach Wszechmocy miłości: cokolwiek by się wydarzyło, Jego nieskończona miłość nas nie opuszcza.
Oblubienico Ducha Świętego – módl się za nami!
Dzień 8
?Otóż myśmy nie otrzymali ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, dla poznania darów Bożych. A głosimy to nie uczonymi słowami ludzkiej mądrości, lecz pouczeni przez Ducha, przedkładając duchowe sprawy tym, którzy są z Ducha? (2,12-13).
W modlitwie, bardziej niż w innych wymiarach egzystencji i życia chrześcijańskiego doświadczamy naszej słabości, naszej biedy… A im bardziej postępujemy w słuchaniu i w dialogu z Bogiem, aby modlitwa stała się codziennym oddechem naszej duszy, tym bardziej dostrzegamy również sens naszych ograniczeń, nie tylko w obliczu konkretnych sytuacji każdego dnia, ale także w samej naszej relacji z Panem. Wzrasta więc w nas potrzeba coraz większego zawierzenia i zaufania Jemu. Na pomoc tej naszej niezdolności przychodzi Duch Święty, oświeca nasze umysły i rozpala serce, prowadząc nasze zwracanie się do Boga. / Benedykt XVI
Oblubienico Ducha Świętego – módl się za nami!
Dzień 7
?Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami. Przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: ?Pokój wam!? A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: ?Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam?. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: ?Weźmijcie Ducha Świętego. Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane?. (J 20,19-23)
My nieustannie zamykamy nasze drzwi. Chcemy znaleźć się w bezpiecznym miejscu, gdzie nie będą nam przeszkadzali inni i Bóg. Dlatego też możemy nieustannie błagać Pana jedynie o to, by On przyszedł do nas, otworzył nasze zamknięte serca i przyniósł nam swoje pozdrowienie i tchnienie. Tchnieniem Jezusa jest Duch Święty. Duch Święty jednoczy, pokonuje granice, prowadzi nas ku sobie nawzajem. / Benedykt XVI
Oblubienico Ducha Świętego – módl się za nami!
Dzień 6
?Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. Wszystkim zaś objawia się Duch dla wspólnego dobra. Wszystko sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce?. (1Kor 12, 4 – 7.11).
Nikt nie może dać tego, czego sam nie posiada. A zatem, nie możemy skutecznie nieść Ducha Świętego, sprawić, by inni mogli Go dostrzec, jeśli nam samym nie jest On bliski. Dlatego najważniejsze jest to, byśmy sami pozostawali w kontakcie z Nim. Tylko wtedy, gdy On stale będzie działał w naszym wnętrzu, gdy będzie miał w nas swój przybytek, tylko wtedy będziemy mogli przekazywać Go innym, a On obdarzy nas wówczas fantazją i twórczymi pomysłami na sam sposób działania; pomysłami, których nie da się zaprogramować, bo one rodzą się w konkretnej sytuacji, w której Duch Święty działa. / Benedykt XVI
Oblubienico Ducha Świętego – módl się za nami!
Dzień 5
?W ostatnim zaś, najbardziej uroczystym dniu święta, Jezus stojąc zawołał donośnym głosem: „Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie – niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza”. A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego?. J 7,37-39
Strumienie wody żywej ? dzięki wylaniu Ducha Świętego ? wypływają z serc wierzących. Duch bowiem objawia się jako wewnętrzna moc, która harmonizuje serca z sercem Chrystusa i uzdalnia nas do miłowania braci tak, jak Jezus ich miłował, kiedy pochylał się, aby umywać nogi uczniom, a zwłaszcza, gdy oddał za nas życie?. / Benedykt XVI
Usłyszawszy Twój głos: ?Jeśli jest ktoś spragniony, niech przyjdzie do Mnie i pije?, prosimy Cię, Synu Boży, ugaś pragnienie życia duchowego, daj nam wodę żywą. Wylej na nas zdroje łaski Ducha Świętego, abyśmy nie pragnęli na wieki. (?)
Oblubienico Ducha Świętego – módl się za nami!
Dzień 4
?Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, wie, że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą? (Rz 8, 26-27).
Moglibyśmy powiedzieć, że Duch Święty? jest już niejako duszą naszej duszy, najtajniejszą częścią naszego jestestwa…. Duch bowiem zawsze czuwa w nas, uzupełnia nasze braki i ofiaruje Ojcu naszą cześć razem z naszymi najgłębszymi pragnieniami. Jest to zachęta, byśmy byli coraz bardziej wrażliwi i czujni na tę obecność Ducha w nas, by przemieniać ją w modlitwę, by czuć tę obecność i w ten sposób uczyć się modlić, rozmawiać z Ojcem jako synowie w Duchu Świętym. / z homilii Benedykta XVI
Oblubienico Ducha Świętego – módl się za nami!
Dzień 3 (12 maja 2018)
A podczas wspólnego posiłku kazał im nie odchodzić z Jerozolimy, ale oczekiwać obietnicy Ojca. Mówił: ?Słyszeliście o niej ode Mnie: Jan chrzcił wodą, ale wy wkrótce zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym?.
Zapytywali Go zebrani: ?Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraela??. Odpowiedział im: ?Nie wasza to rzecz znać czas i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą, ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi?. Dz 1,1-11
Przyjdź, Duchu Święty! Rozpal w nas ogień Twojej miłości! Wiemy, że jest to modlitwa śmiała, w której prosimy, by nas dotknął ogień Boży. Ogień Ducha Świętego płonie, lecz nie spala. A jednak dokonuje On przemiany, dlatego musi wypalić coś w człowieku, osad, który go niszczy i uniemożliwia mu relacje z Bogiem i z bliźnimi. To nas przeraża?. Z jednej strony chcemy być z Jezusem, być z Nim blisko, a z drugiej ? boimy się konsekwencji, jakie to za sobą pociąga. Dlatego jakże bardzo i jakże często potrzebujemy słyszeć słowa Jezusa, które powtarzał swoim przyjaciołom: ? Nie lękajcie się! ?. / Ojciec Św. Benedykt XVI
Oblubienico Ducha Świętego – módl się za nami!
Dzień 2 (12 maja 2018)
Anioł rzekł do Maryi: ?Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym? (Łk 1, 35).
Słowa te odnoszą się do świętego obłoku, który okrywał Namiot Spotkania. Maryja jest tym świętym namiotem, nową Arka Przymierza. Przez jej ?tak? na słowa archanioła Bóg otrzymuje mieszkanie na tym świecie. Syn Boży za pośrednictwem Ducha Świętego wcielił się w łonie Dziewicy Maryi. I to jest wiadomość, która wybrzmiewa wciąż na nowo i która niesie ze sobą nadzieję i radość dla naszego serca, ponieważ za każdym razem daje nam pewność, że nawet wtedy, gdy czujemy się słabi, ubodzy, bezradni wobec trudności i zła na świecie, to moc Boża zawsze działa i dokonuje cudów właśnie w słabości. Moc i łaska Ducha Świętego jest naszą siłą./ Ojciec Św. Benedykt XVI
Oblubienico Ducha Świętego – módl się za nami!
Dzień 1 (11 maja 2018)
?Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze – Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was.? J 14, 15-21
„Przyjdź, Duchu Święty! Jest to wezwanie tak proste i bezpośrednie, a równocześnie niezwykle głębokie, wypływające przede wszystkim z serca Chrystusa. Duch jest w istocie darem, o który Jezus prosił i nieustannie prosi Ojca dla swoich przyjaciół. (…). Tu zostaje nam odsłonięte modlące się serce Jezusa, serce synowskie i braterskie. Ta modlitwa osiąga swój szczyt i swoje wypełnienie na krzyżu, gdzie wezwanie Chrystusa jednoczy się z całkowitym darem z siebie samego, a w ten sposób Jego prośba staje się pieczęcią Jego pełnego oddania się z miłości do Ojca i do nas. Ta modlitwa pozostaje aktualna także w niebie, gdzie Chrystus zasiada po prawicy Ojca.” / Ojciec Św. Benedykt XVI
Oblubienico Ducha Świętego – módl się za nami!